Chiński dostawca maseczek dla KGHM

Posted on 26 kwietnia 2020 - autor:

0


Łukasz Sarek

Guangdong_Nafei_zdjecie

Zainteresowanie mediów kwestią jakości materiałów medycznych zakupionych przez KGHM w Chinach jest rzeczą naturalną. Nie ma się co dziwić, że mocno reklamowane przez państwową spółkę dostawy, które cieszą się nader wyraźną atencją i publicznie okazywanym poparciem ze strony polityków PiS a są efektem zakupów w Chinach stają się przedmiotem weryfikacji. Wiadomości z kolejnych państw o masowym wycofywaniu zakupionych w Chinach produktów budzą uzasadnioną czujność. Odpowiedzi ze strony KGHM na zarzuty Gazety Wyborczej dotyczące prawdziwości certyfikatów CE i Newsweeka, który wskazał, że chińskich produktów nie poddano testom przed wprowadzeniem do obrotu są póki co mało przekonujące. Skoro jednak prezes Chludziński ma wszystkie dokumenty, to poczekajmy. Jak pisaliśmy na FB maseczki powinny mieć ważne certyfikaty, a wprowadzone do obrotu powinny spełniać wymogi i być porządnie sprawdzone, zwłaszcza kiedy zajmuje się tym spółka państwowa, czyli teoretycznie nasza wspólna.

W medialnej i internetowej burzy wokół dostaw dla KGHM interesująca, choć nie najważniejsza jest kwestia, kto właściwie jest dostawcą maseczek i innego sprzętu, za który państwo polskie, czyli podatnicy płacą niemałe pieniądze. Ciekawość wzbudza stwierdzenie dziennikarzy GW, że dostawca maseczek to producent papieru. Jeszcze bardziej intrygująca jest jednak niechęć prezesa Chludzińskiego do udowodnienia czarno na białym, że wszystko jest w porządku i ujawnienia odpowiednich certyfikatów. Czyni to jak twierdzi, żeby chronić tajemnicę handlową swoich chińskich partnerów. Przecież nazwę firmy ujawnił. No może nie do końca.

Wujek Google pokazuje nazwę „Guangdong Nafei” niemal wyłącznie na stronach polskich z komentarzami do transakcji KGHM i rosyjskojęzycznych. Jednak firma, która produkuje tak potrzebne teraz na świecie produkty i która dysponuje jeszcze w dodatku certyfikatami powinna być widoczna. Po nieco dłuższej chwili szperania w chińskim internecie wyszło, że owszem istnieje firma, która pasuje do angielskiej nazwy na certyfikacie, ale w obrocie używa o wiele przyjemniejszej nazwy Shan Wei Unicharm Consumer Goods Co.,Ltd


W ofercie na stronie firma prezentuje wyłącznie maseczki produkowane jako OEM oraz własną wdzięcznie brzmiącą marką Nafy:


Na eksport pakowane tak mniej więcej . Nie jesteśmy w stanie odczytać chińskiej nazwy ze zdjęć dokumentów na Twitterze prezesa Chludzińskiego (które też ostatnio jakoś zniknęły), więc czy firma, która przykuła naszą uwagę i którą opisujemy poniżej, jest faktycznie dostawcą KGHM to hipoteza, ale dość prawdopodobna, ponieważ:


1. nazwa firmy na certyfikacie angielskim odpowiada tłumaczeniu nazwy firmy 广东娜菲实业股份有限公司 Guangdong Nafei Industrial Holding Limited. Określenie holding zazwyczaj tłumaczy się jako 控股有限公司 i w zasadzie po angielsku powinno być Corporation Limited. Spółka akcyjna nie notowana na giełdzie w praktyce jest jednak tłumaczona na angielski różnie, niekiedy jako holding.

2. adres Unicharm zgadza się z adresem na certyfikacie według chińskich dokumentów rejestracyjnych, według danych geolokalizacyjnych firma mieści się w alejce pod numerem 4 w Guangdong Ecological and Technology City (海丰生态科技城 albo 海丰生态科技园)

3. daty rejestracji się zgadzają, według bazy Emis „Guangdong Nafei Industrial Co., Ltd. was incorporated on January 20, 2006”. Data rejestracji naszej firmy ujawniona w chińskim rejestrze jest identyczna, tyle tylko, że firma produkowała przed epidemią inne produkty, m.in. pieluchy dla dzieci, podkłady dla dorosłych, a nie wskazane w Emis produkty papierowe. Zarówno dziennikarze, jak i co niektórzy komentatorzy i analitycy, podkreślają ten element, nie podając, że firma produkuje również albo przede wszystkim produkty bardziej zbliżone do maseczek niż papier.


Firmę bowiem o dokładnie tej samej chińskiej nazwie co nasz producent maseczek można znaleźć na innej stronie Identyczna nazwa widnieje na stronie chińskojęzycznej. Na stronie anglojęzycznej nazwa chińska różni się od tej na stronie chińskiej, a angielska jest jeszcze inna. W nagłówku pokazano Nafei Consumer Goods (GD) 汕尾市娜菲生活用品有限公司, a w stopce Younijia Consumer Goods (GD) Co., Ltd 汕尾市尤妮佳生活用品有限公司 . Obydwie nazwy to poprzednie nazwy Nafei – pierwsza obowiązywała do 2014 r., druga do 2016 r.

Jest jeszcze jedna różnica: adresy na stronach pozornie się różnią. Adres na stronie firmy od pieluch to:
广东省汕尾市经济开发区工业园 – park przemysłowy w strefie rozwojowej miasta Shanwei
Adres na stronie firmy z maseczkami i na certyfikacie
海丰县城东镇生态科技城内 – miasteczko ekologiczne i technologiczne w powiecie Haifeng, gminie Chengdong
Ale to tylko pozorna różnica, ponieważ eko techno miasteczko jest jednym z komponentów 海丰经济开发区 , której pełna nazwa to 广东汕尾市海丰经济开发区.

Fotorelacja o miasteczku razem z informacją o Nafei

Wciąż jednak to dwie strony internetowe, jedna firma i różne produkty. Strona z maseczkami powstała w 2020 r. Informacje w chińskich mediach wskazują, że to jednak ta sama firma, która wobec braku materiałów ochronnych dla szpitali i ludności zmieniła szybko zakres działalności i przestawiła się z produkcji pieluch i podobnych produktów na maseczki. I zrobiła to szybko. W pierwszej połowie lutego w ciągu dziesięciu dni postawiono linię produkcyjną, dostosowując częściowo maszyny do produkcji pieluch. W ciągu kolejnych czterech dni, produkcja dzienna osiągnęła 80 tys. sztuk, a w ciągu kilku następnych miała sięgnąć 300 tys. szt. i ponoć sięgnęła . W nagrodę 27 lutegofirma dostała w ekspresowym tempie kredyt celowy na produkcję maseczek na kwotę 40 mln rmb. Kredytodawcą był China Construction Bank, jeden z wielkiej czwórki chińskich banków państwowych. Była również jedną z kilkunastu firm, m.in. obok BYD, które dostały zgodę na produkcję materiałów do walki z koronawirusem Takie tempo wdrożenia produkcji powinno skłaniać do dokładniejszego niż standardowo przyjrzenia się jakości i przeprowadzenia jeszcze dokładniejszych testów.

Firma nie jest chińskim gigantem. W połowie ubiegłego roku doszło w niej do poważnych zmian organizacyjnych i w rejestrach pokazano niektóre dane finansowe. Sprzedaż to ponad 170 mln rmb rocznie (ok. 100 mln pln) przy dochodzie netto zaledwie 2,8 mln rmb. W Chinach pojawiają się informacje, że firma zarejestrowała inne produkty, ale na maseczki wciąż nie posiada zezwoleń. Trzeba jednak mieć na uwadze, że firma rozpoczęła i zwiększyła produkcję przy pomocy państwa chińskiego. Wybierając dostawcę, jeśli to faktycznie ten, KGHM powinien był go zweryfikować i sprawdzić odpowiednie zezwolenia. Jest to jednak kwestia drugorzędna dla polskiego użytkownika, ponieważ kluczowe jest, żeby produkt był zgodny z normami europejskimi oraz żeby towar wprowadzony do obrotu był faktycznie zgodny ze standardami.

Powyższe informacje można poddać dalszej weryfikacji, to nie jest pełne sprawdzenie firmy tylko kilka faktów na uprawdopodobnienie naszej hipotezy.

Więcej zdjęć firmy Nafei na tej stronie: https://www.shidaipinpai.com/articles/803977